Są piękne, dzięki nim żyjemy, w ich cieniu pracujemy i odpoczywamy.
I chociaż nie są skore do rozmów, niektórzy chcą się wsłuchiwać w ich opowieści. „Drzewa maja długą historię i zawsze coś ciekawego opowiadają. Jeśli człowiek ma fantazję, to potrafi usłyszeć, a teraz jeszcze jak szumi wiatr, to przepiękne opowiadania wychodzą” - przekonuje pani Beata Jakubiak.
Stąd akcja zorganizowana w olsztyńskim Parku Centralnym i na profilu społecznościowym, zachęcająca do „zaczepiania” drzew w sieci i robienia sobie z nimi zdjęć. „A w parku – żeby troszeczkę się zatrzymać, przespacerować, trochę się nad nimi zastanowić, porozmawiać, a nawet przytulić” - mówi Natalia Bałabańska z Miejskiego Ośrodka Kultury w Olsztynie.
I choć przytulanie się do drzew może budzić mieszane uczucia, to nawet naukowcy przekonują, że takie akcje mają głęboki sens. „To może się wydawać, że jest to troszeczkę odlotowa zabawa nawiedzonych ludzi, ale ja dostrzegam coś więcej. Normalną edukację, poprzez emocje, nie poprzez uczone wykłady” - przekonuje prof. Stanisław Czachorowski, biolog z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego.